sobota, 27 lutego 2010

historia pewnego okrętu

..._ _..._ _..._ _..._ _..._ _..._ _...

chwila jak sto lat
rycina do muzeum
zimno na zawsze

już to zaczyna

piką parasolki
żeliwem torebki
powrozem warkocza
trutką pudru
podciśnieniem zadka

wtorek, 16 lutego 2010

krajobraz

liść zielony
w wieczną zmarzłoć zachwycony
modre z nieba
z bielą poigrywa
bytuj w trwodze
nie ma drogi bez trwogi

sobota, 6 lutego 2010

w

opanowałem wódkę
piję akurat
psy na kłódkę
śniegowa chmura

poniedziałek, 1 lutego 2010

+++

w marcowej rzece pod mostem
objawił się święty obrazek
przez ministranta wrzucony
w czas kolędowania
a teraz daj boże
rybak go wyłowi
bo dość mamy w lecie
po topielcach łkania